piątek, 25 września 2015

Zabawka #3

Zabawka, która w tamtych czasach była rewolucyjnym gadżetem, przedsmakiem przyszłości, czymś co zapowiadało lepszy nowy świat ;) 
A tak serio serio: 
technologia zamknięta w dość małym pudełku; potocznie nazywana jajkiem :) niektórzy uczyli się przy tym odpowiedzialności, zanim dostali żywe zwierzątko. 
Ja osobiście wolałam opiekować się prawdziwym stworzonkiem- zabawa czymś tak nieuchwytnym mnie denerwowała i nudziła, w wyniku czego mój mały wirtualny kumpel umierał czy jak kto woli zdychał (ewentualnie przechodził w niebyt) nim zdążył się ze mną zaprzyjaźnić ;D
mowa oczywiście o:
TAMAGOTCHI  


środa, 23 września 2015

Moda #3

Pierwszy raz zobaczyłam je w kinie na seansie Króla Lwa. Obok dziewczynka miała je na nogach a w ciemnym kinie zwracały uwagę. Nigdy ich nie miałam bo nie należały do najtańszych ale o nich marzyłam ;) 
ŚWIECĄCE ADIDASY

piątek, 18 września 2015

Muzyka #3

Po Disco Polo i Smerfnych Hitach przyszedł czas na wspomnienie czegoś bardziej "sfiatowego" ;)
Mowa będzie o ikonie. Gusta są oczywiście różne i jak wiadomo nie podlegają dyskusji. 
Można lubić czyjąś muzykę ale za samym wykonawcą nie przepadać (choć ciężko mówić czy lubi się kogoś kogo się nie zna-jednak rozumiem chodzi o pewne odczucie towarzyszące nam w napotykaniu tu i ówdzie jakiejś gwiazdy). Można nie lubić artysty jako całości. Można mieć ambiwalentne uczucia lub nie mieć opinii. 

Człowiek o którym mowa na przełomie lat 80' i 90' stał się swoistym objawieniem w świecie muzycznym i całej pop kulturze. Wprowadził nowatorskie podejście do kręcenia klipów, wyrobił sobie swój własny styl,na czele którego miej lub bardziej stał taniec. Zdobył rzesze fanów, sławę i mnóstwo pieniędzy. 
Patrząc na jego ówczesne życie, był początkiem rewolucji w chodzeniu z butami w prywatne życie gwiazd przez prasę jak i nas wszystkich. Różne fanaberie  podsycały tylko zainteresowanie dziennikarzy. Ale już nie brnę w tę ciemną stronę tej historii.... chodzi w końcu o muzykę.

Jest wielu utalentowanych muzyków, artystów. Ale w różnych dziedzinach tylko raz na stulecie objawia się ktoś kto ma coś więcej do zaoferowania światu i to coś miał właśnie Michael Jackson  

Jako dzieciak jak tylko ten teledysk pojawiał się w TV leciałam na złamanie karku.
Mowa o BLACK or WHITE <3 uwielbiałam ! i do tej pory uwielbiam  :) Piosenkę jak i teledysk z Macaulay Culkin'em

***kiedy pierwszy raz zobaczyłam Michela Jacksona w TV zapytałam mamy "a co to za Pani?" także zakończmy mój wpis taką oto puentą ;)


środa, 16 września 2015

Słodko-wspomnienio-umilacz #3

Cukierki, w zasadzie o smaku przeciętnych pudrowych cukierków.... ale co tam smak.......OPAKOWANIE! to było to co głównie skłaniało do zakupów-a raczej naciągania na zakupy rodziców.... PEZy! czy inaczej 'maszynki' czy 'dyspenzery' ;)


piątek, 11 września 2015

Film/bajka #3

Człowiek dla którego wyjście z opresji to była pestka. Wystarczył mu do tego fantastyczny scyzoryk i dobre pomysły wymieszane z praktyczną wiedzą. Tak, tak oto dowód, że warto uważać na lekcjach chemii (żeby z łatwością ratować niewiasty i móc je wyrywać na intelekt )


Mowa oczywiście oooo