piątek, 24 czerwca 2016

Muzyka #7

Z muzycznych uniesień czas na rywala osobnika z postu #5 ;)
Naprawdę nie wiem czy brakowało mi asertywności, czy presja była zbyt wielka....ale mam w domu płytę Rick'iego Martina choć uwielbiałam Enrique ☺ 

jak mawia klasyk 'co zrobisz? nic nie zrobisz". 


Nie to, że od razu pałałam jakąś miłością gorącą jak jądro wulkanu do jednego a drugiego obdarzałam lodowatym uczuciem ....po prostu słuchałam obu ale marzyłam o jednym "u know what i mean :3 B| ?" Dobra oto jeden z hiciorów MR. R.M



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz